Nevermore Kruk – Kelly Creagh
Uważaj, czego pragniesz… Możesz to otrzymać.
Kapitan szkolnej drużyny cheerleaderek, Isobel Lanley, jest przerażona, gdy nauczyciel każe jej pracować nad projektem z literatury w parze z Varenem Nethers. Jakby mało było tego, że dzień oddania pracy zbiega się w czasie z najważniejszym meczem szkolnej drużyny, Isobel musi spędzać swój czas w towarzystwie jednego z najbardziej antypatycznych i nielubianych facetów w szkole. Co więcej – sardoniczny, obojętny i zdecydowanie trudny w obsłudze Varen, nie kryje, że nie ma najmniejszej ochoty wziąć na siebie pracy Isobel.
Dopiero gdy Isobel, wiedziona niezdrową ciekawością, zagląda do notatnika Varena i odkrywa w nim dziwne zapiski i niepokojące szkice, postanawia, że jednak zmusi się do współpracy z dziwacznym gotem.
Ciekawość to, jak wiadomo, pierwszy stopień do piekła.
Isobel szybko zaczyna szukać wymówek, by tylko spędzać czas z Varenem. Odsuwa się od przyjaciół i zrywa z autorytarnym chłopakiem, narażając się na szkolną ekskomunikę. Dziewczyna niczym ćma do płomienia, lgnie do dziwnego świata Nethersa – świata, w którym ożywają koszmarne historie Edgara Allana Poe’go…
Zafascynowana Varenem i jego fantasmagoryczną rzeczywistością, Isobel odkrywa, że sny, podobnie jak słowa, mają wielką moc, a największym zagrożeniem dla człowieka, jest on sam. Czy uda się jej ocalić Varena przed cieniami, które on sam powołał do życia?
Premiera : 9 listopad 2011
Pełnoetatowa książkoholiczka i filmomaniaczka. Recenzentka - amatorka, szpanująca swoim talentem pisarskim i nie rozumiejąca, dlaczego nikt nie chce podziwiać blasku jej intelektu, który przecież razi wszystkich po oczach. Czasami o skłonnościach masochistycznych, wiecznie niewyspana. Niepoprawna romantyczka, marząca o naprawianiu świata. Ponoć mówią, że nocą staje się Nocnym Cieniem i szuka nowych, szeleszcząco - papierowych ofiar...
Ksiązka jest świetna. Dość nietypowa, chociaż zakończenie może zirytować. Jakby książka urywała się w połowie. Ale Varen jest świetnie naszkicowany. Ma osobowość, cięty język, świetne teksty. Polecam.
O ile dobrze kojarzę to ma być seria… urywanie w pewnym momencie tomu to widzę, że coraz bardziej powszechny i wkurzający zabieg autorów. W jednej, trzech książkach – ok, ale nie zaraz kurde w 8 na 10 ostatnio wydawanych :-/
Z jednej strony to fajne – bo jest się z bohaterami dłużej. Z drugiej – mimo wszystko fajnie by było, żeby każda książka była całością. I nawet jeśli kolejna część byłaby kontynuacją historii to mogłaby być też odrębną książką.
Uff, na szczęście okazało się, że książka się broni sama, a konieczność podzielenia jej na tomy, jest jak najbardziej uzasadniona. Polecam, a cóż innego :) Myślę, że to jedna z lepszych młodzieżówek, jakie czytałam.