Zapowiedź: Pisane szkarłatem – Anne Bishop

Podoba się?
Data wydania: 25 września 2013
Wydawnictwo: Initium

Nikt nie potrafi tworzyć tak sugestywnych światów jak Anne Bishop, autorka bestsellerowej sagi fantasy Czarne Kamienie. Z przyjemnością oddajemy w Państwa ręce pierwszy tom jej nowej serii, należącej do nurtu miejskiego fantasy. Tym razem świat Bishop zaludniają dziwne, niesamowite stworzenia nazywane Innymi – są wśród nich między innymi wampiry i zmiennokształtni. To oni władają Ziemią, a na dodatek żywią się ludźmi.

Meg Corbyn jest jasnowidzącą szczególnego rodzaju – widzi przyszłość, jeśli rozetnie sobie skórę i pojawi się krew. Ten dar jest dla niej jednak przekleństwem, gdyż znajduje się w mocy Kontrolera, człowieka, który pragnie mieć stały dostęp do wizji Meg. Postanawia więc uciec, a jedynym bezpiecznym dla niej miejscem okazuje się Dziedziniec w Lakeside – dzielnica handlowa opanowana przez Innych.

Simon Wolfgard, zmiennokształtny, niechętnie zatrudnia Meg na stanowisku łącznika z ludźmi. Od pierwszej chwili wyczuwa, że dziewczyna coś ukrywa, poza tym jej zapach jest inny niż zapach ludzkiej zwierzyny. Jednak instynkt nakazuje mu dać jej tę pracę. Kiedy już pozna prawdę i dowie się, że Meg jest ścigana przez rząd, będzie musiał zdecydować, czy jest warta rozpętania wojny między ludźmi a Innymi.

Autor: Anne Bishop
Tytuł: Pisane szkarłatem
Tytuł oryginału: Written in Red
Seria: INNI
Premiera: 25.09.2013
Wydawnictwo: Initium
ISBN: 978-83-62577-36-1
Tłumaczenie: Monika Wyrwas-Wiśniewska
Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Ilość stron: 448
Format: 146×290 mm

Z zawodu finansista, z pasji czytelnik. Redaktorka serwisu oraz moderator forum Gavran, okazjonalnie recenzentka.

Subskrybuj
Powiadom o
guest

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

2 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najwyżej oceniane
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Sophie

Nie mogę się doczekać, chociaż okładka nie jest szczególnie zachęcająca.

 
Anne

Okładka jest straszna. Gdybym nie czytała wcześniejszych książek Bishop oraz kilku rozdziałów tej (są bardzo intrygujące i zdecydowanie muszę przeczytać całość) to zapewne darowałabym sobie. Tak tylko dlatego, że okładka jest paskudna….