Przez dłuższy czas CD Projekt Red skąpił informacji o nadchodzącym Wiedźminie 3, a przesunięcie premiery z jesieni 2014 na pierwszy kwartał 2015 roku zaniepokoiło środowisko graczy, którzy zaczęli się obawiać o efekt końcowy prac.
Na szczęście, chłopaki z CDPR na największych targach gier E3 w Los Angeles rozwiali wszelakie obawy, zasypali nas informacjami i powalili na kolana. Podano dokładną datę premiery, skład poszczególnych edycji, zaprezentowano trailer i fragmenty gameplayu, udostępniono cztery utwory ze ścieżki dźwiękowej oraz hojnie sypnięto informacjami o grze. Ponieważ informacje są umieszczane na różnych stronach internetowych oraz w czasopismach branżowych, postanowiłam zebrać je wszystkie i niniejszym artykułem podsumować co już wiemy o ostatniej części przygód Geralta z Rivii.
Świat
Twórcy przy konstruowaniu świata wiedźminów, jeżeli chodzi o otwartość, wyraźnie inspirowali się Skyrimem, co kilkukrotnie podkreślali w wywiadach. Będzie on około czterdziestokrotnie większy od świata zawartego w Wiedźminie 2: Zabójcy Królów, więc przedostanie się z jednego krańca na drugi zajmie nam jakieś 40 minut, oczywiście jeśli poruszamy się konno i nie wdajemy w walki ani nie zbaczamy z kursu. Co ciekawe, nowy silnik (REDengine 3) wykorzystany w grze został zaprojektowany w taki sposób, że praktycznie nie zobaczymy ekranów ładowania. Przy słabszych komputerach mogą się pojawiać, ale nadal będą one sporadyczne. Osoby, którym zależy na czasie, ucieszy informacja, że dostępna będzie opcja szybkiego przemieszczania się między odwiedzonymi obszarami – będziemy podróżować między znakami drogowymi.
Do dyspozycji graczy zostaną oddane trzy obszary, dotąd nie wykorzystane w poprzednich odsłonach serii. Mowa o Ziemi Niczyjej, Redanii z wolnym miastem Novigradem i Wyspach Skellige.
Ziemia Niczyja to obszar nieprzyjazny ludziom, pokryty lasami i bagnami. Wyziewy bagienne i brak dróg skutecznie zniechęcają większość podróżnych. Tu władza nie sięga. Bandyci mogą bezkarnie napadać nielicznych mieszkańców, którzy z trudem radzą sobie w tej nieprzyjaznej krainie, w której królują .
Novigrad, największe miasto Redanii, będzie jednocześnie największym miastem całej trylogii – jest kilkukrotnie większe od Wyzimy. Na trzecim klipie, który jest zamieszczony na końcu artykułu, widzimy, iż miasto tętni życiem: dzieci bawią się w “Spal wiedźmę”, kobiety zbierają się przy straganach plotkując jednocześnie, pijaczek leży pod płotem, a biedacy kręcą się w pobliżu główniejszych dróg, licząc na jałmużnę. Co więcej, każda postać ma inny wygląd. To nie jest Wyzima, gdzie stragany było można policzyć na jednej ręce, a tłumy składały się z kilku powielonych modeli krążących bezcelowo po ulicach.
Wyspy Skellige swą surowością i niedostępnością przywołują natychmiastowo na myśl wikingów. Skaliste, częściowo pokryte lodem i śniegiem, sprawiające wrażenie niedostępnych, wyspy, na które dostaniemy się wyłącznie łodzią. Wpław się nie da, bo albo zamarzniemy w lodowatej wodzie albo zaatakują nas potwory morskie.
Świat oczywiście będzie wypełniony różnymi gatunkami zwierząt, na które będzie można zapolować, aby pozyskać skóry czy pazury, aczkolwiek zabijanie zwierząt nie przyniesie nam dodatkowych punktów doświadczenia.
Aby uniknąć znużenia graczy, zaimplementowano tak zwane “points of interests”, czyli miejsca, które samym swoim wyglądem i atmosferą przyciągną gracza i zachęcą do bliższej eksploracji, co oczywiście będzie wiązało się z ryzykiem napotkania przeciwnika, którego jeszcze w danym momencie nie będzie w stanie pokonać. Na szczęście nic nie będzie stało na przeszkodzie, aby wybrać inną ścieżkę, zdobyć więcej doświadczenia i informacji, a potem wrócić i spróbować walki jeszcze raz.
Co ciekawe, w niektóre miejsca dostaniem się tylko podczas określonej pogody czy pory dnia. Twórcy wspomnieli o magicznych drzwiach, które można otworzyć tylko nocą, przy lekkim deszczu.
Wprowadzone będzie również zróżnicowanie ekonomiczne, czyli ten sam przedmiot będzie kosztował inaczej w Novigradzie, a inaczej u jakiegoś handlarzyny np. na Ziemi Niczyjej (o ile tam takowy się znajdzie).
Świat będzie się zmieniał pod wpływem naszych poczynań, nie tylko przy wykonywaniu wątku głównego, ale również przy zadaniach pobocznych oraz intrygach rozgrywających się w poszczególnych regionach.
Będziemy również świadkami wielu dynamicznych zdarzeń, takich jak napad bandytów czy spotkania postaci niezależnych.
Postacie i potwory
Część postaci, które znamy z poprzednich odsłon przygód Białego Wilka, pojawi się w Dzikim Gonie, ale w innych okolicznościach, niż poprzednio.
NPC nie będą już bezradnie przyglądać się poczynaniom gracza czyli można zapomnieć o bezkarnym rabowaniu domów, gdyż na pewno będziemy musieli się tłumaczyć zaalarmowanej przez okradanego Straży Miejskiej. Dodatkowo nie będzie możliwe zabijanie niewinnych.
Naszym przeciwnikom umożliwiono opcję poddania się i złożenia broni, więc nie będzie trzeba wszystkich mordować. Niestety nie wiadomo, czy tak oszczędzona osoba pojawi się w późniejszym czasie i wypłynie np. na przebieg rozmowy.
Ekipa tworząca grę potwierdziła pojawienie się następujących postaci (nowe postacie są wyróżnione kolorem zielonym):
- Emhyr van Emreis – cesarz Nilfgaardu,
- Triss Merigold,
- Yennefer z Vengerbergu,
- Ciri,
- Dijkstra,
- Król Gonu,
- Lambert, Eskel i Vesemir,
- Dudu czyli mimik (najprawdopodobniej – miga nam w trailerze ;)),
- Letho,
- Iorweth,
- Jaskier.
Wszystkie potwory pojawiające się w grze są inspirowane słowiańską mitologią i ma ich być ponad osiemdziesiąt gatunków, ale nas szczęście nie będą one levelować wraz z graczem. Każdy z gatunków zawierać będzie unikalne wersje, jak na przykład topielce wśród utopców.
Twórcy rozbudowali Bestiariusz i wiedzę o napotkanych istotach, które będziemy wykorzystywać w praktyce. Pozwoli to np. usunąć w starciu gruczoły jadowych czy jednym ciosem przeciąć dwa serca. Tutaj inspirowano się systemem VATS z Fallout 3 (tak, czas będzie spowolniony przy aktywacji tego systemu).
Pozostawiono sprzedaż trofeów w miastach, która nadal będzie stanowić główne źródło zarobków.
Polowanie na potwory będzie opierało się na śledztwie – najpierw będzie trzeba przyjrzeć się miejscu zbrodni, potem przesłuchać świadków, a na samym końcu przygotować się, wytropić i upolować to, co zaatakowało.
Pojawianie się niektórych gatunków będzie zależne od pory dnia. Innymi słowy: zapomnijcie o hasajacym wesoło w południe wilkołaku.
Walki z bossami mają nie być oskryptowane, jak również zabraknie QTE.
Z potworów i innych stworów zobaczymy m.in.:
- Utopce,
- Gryfy,
- Harpie,
- Leszy,
- Lodowy Gigant,
- Syreny,
- Wilkołaki,
- Stwór o imieniu Fienda (najprawdopodobniej to będzie bies),
- Godling (nie podano jeszcze polskiej nazwy).
Pojawią się także potwory, których będziemy musieli unikać, jako że nie będziemy w stanie ich ubić. Najprawdopodobniej będą jednak to tylko potwory morskie.
Walka i alchemia
Bardzo ucieszyła mnie wiadomość, że w trzeciej części przygód Geralta będzie można znów pić eliksiry podczas walki. Strasznie brakowało mi tej opcji w Wiedźminie 2: Zabójcy Królów. Twórcy zachęcają jednak do picia eliksirów przed walką. Efekty wypicia tychże będziemy jednak aktywować podczas walki. Co więcej, ich spożycie praktycznie będzie obowiązkowe, gdyż pokonanie przeciwnika w walce bez nich będzie niemożliwe, albo przynajmniej prawie niemożliwe.
Ich podział będzie przypominał ten z pierwszej części, aczkolwiek system ulegnie rozbudowaniu i pojawi się więcej poziomów. Ponadto będą one dzielone na dwie grupy: mutagenne i wspierające. Eliksiry mutagenne to wysoce toksyczne mikstury, zażywane przed walką, zaś wspierające mają słabsze właściwości, są mniej toksyczne i będą spożywane w trakcie walki. Wrócą również substancje dodatkowe, a mutageny najpierw będziemy musieli pozyskać z ciał potworów, zanim będziemy mogli odblokować daną umiejętność w drzewku mutacji.
W tej odsłonie serii petardy będą działały również na potwory, a dokładniej będą je osłabiały. Na chwilę obecną potwierdzono takie działanie przy walce z wilkołakiem. Jeśli chodzi o walkę, to najważniejsza zmiana zaszła w systemie starć. Teraz każdy cios będzie pojedynczą animacją, którą będzie można przerwać i wykonać inną akcję. Twórcy dołączyli również nowy, płynniejszy system namierzania przeciwników Pojawią się również słynne wiedźmińskie piruety zamiast dotychczasowych przewrotów. Nadal jednak nie będzie można walczyć za pomocą dwóch broni. Ci przeciwnicy, którzy w danej chwili najbardziej nam będą zagrażać, zostaną pokazani w tzw. combat camerze, więc nikt nas nie zaskoczy atakując nasze plecy. Wycofano natomiast możliwość biegania podczas walki. Co ciekawe, jeżeli Geralt spróbuje zablokować cios, gdy wykorzysta cały wigor, to straci równowagę.
Walki mieczem znowu nagrywano z pomocą profesjonalistów z wykorzystaniem techniki motion capture. Aby dodatkowo zwiększyć realizm walki, ataki przeciwników będą wzorowane na średniowiecznych technikach walk mieczem. Ponadto zwiększono ilość póz Białego Wilka w trakcie walki, jak również zwiększono ilość możliwych jednoczesnych animacji, co dodatkowo wpłynie na płynność starć.
Parowanie nadal będzie polegało na wciśnięciu jednego przycisku, ale ataki będą już wymagały kombinacji przycisków, więc wielokrotne wciskanie jednego klawisza w celu wyprowadzenia ciosu będzie mijało się z celem.
Jak już wcześniej wspomniałam, twórcy wycofują się z sekwencji QTE, więc raczej nie należy się ich spodziewać, a jeśli już, to tylko w symbolicznym wymiarze. Potwierdzono już, że nie będzie ich w walce na pięści.
Znaki
Znaki otrzymają dwa stopnie rozwoju. Igni na pierwszym stopniu będzie miotał płomienie z dłoni, zaś na drugim utworzy pierścień ognia. Yrden początkowo będzie zwykłą pułapką, zaś rozwinięty spowolni przeciwników. Aard skierowany w ziemię wytworzy falę powalającą wszystkich przeciwników na swej drodze, zaś skierowany bezpośrednio na przeciwnika powali go. Geralt będzie mógł również wykorzystywać Znaki do interakcji ze środowiskiem, np. rozbić ul, żeby rój nękał przeciwników, a później ten rój spalić, czy podpalić coś na swojej drodze.
Znak Aksji pozwoli nam natomiast oswoić dzikiego konia, kiedy nie będziemy mieli orenów (lub nie będziemy chcieli ich wydawać) na kupno oswojonego wierzchowca, bądź wydobyć informacje z innej osoby.
Wierzchowce
Już od pierwszej części gracze zastanawiali się, czemu w grze nie ma geraltowej Płotki. Wreszcie ją/jego dostajemy (dla przypomnienia: Biały Wilk zawsze nazywał swojego wierzchowca Płotką, niezależnie od płci). Wierzchowca możemy kupić lub, jak wspomniałam powyżej, oswoić z pomocą Aksji.
Wierzchowiec będzie jednym z trzech możliwych źródeł transportu (inne to poruszanie się pieszo oraz pływanie łódką). Dodatkowo będzie pełnił częściowo rolę skrytki.
Twórcy wprowadzili wierzchowcowi oddzielne drzewko rozwoju (szkoda, że nie wiadomo obecnie nic więcej na ten temat).
Będzie kilka rodzajów wierzchowców. Padały takie cechy jak: “słaby”, “szybki” czy “wojenny”.
Mimo wcześniejszych zaprzeczeń, wprowadzono walkę z grzbietu końskiego, jednak Geralt nadal lepiej będzie walczył stojąc na ziemi. Również pojawią się wyścigi konne.
Gameplay i fabuła
Akcja trzeciej części dzieje się pół roku po wydarzeniach z drugiej części. Wojska Nilfgaardu przekroczyły rzekę Jarugę i kontynuują marsz na osłabioną przez Letho i królobójców Północ. Aedirn i Temeria pozbawione władców, nie są w stanie odeprzeć najeźdźców, którzy tymczasem dotarli niemal do Doliny Pontaru.
Tymczasem Geralt odzyskuje pamięć i zaczyna szukać swoich bliskich. Mimo, iż jest związany z Triss, ich ścieżki rozchodzą się bez oficjalnego zerwania, a wiedźmin skupia się na odnalezieniu Yennefer. A w międzyczasie cesarz Nilfgaardu wzywa go, by odnalazł Ciri, dziecko-niespodziankę, którą kiedyś obiecano Geraltowi.
Wiedźmin 3: Dziki Gon jest ostatnią odsłoną serii o Geralcie z Rivii. Deweloperzy jednak twierdzą, że chcą w przyszłości wrócić do tego uniwersum, jednakże Biały Wilk nie będzie postacią główną. Może się jednak pojawić jako poboczna.
W odróżnieniu od poprzednich odsłon serii, w tej części nie będzie podziału na akty i rozdziały, gdyż rozgrywka ma być nieliniowa. Ilość zadań, w porównaniu do Wiedźmina 2, została zwiększona i ma oferować około 100 godzin rozgrywki – po 50 godzin na główny wątek i 50 godzin na dodatkowe questy. Co więcej, nie będziemy w stanie poznać wszystkich odgałęzień rozgrywki podczas jednego przejścia gry.
Będzie można porzucić część mniej ważnych wątków (aczkolwiek nie dotyczy to wątku głównego), jednak trzeba się będzie liczyć z przykrymi konsekwencjami, wynikłymi z porzucenia danego zadania.
Gra oferuje trzy, całkowicie różniące się od siebie, epilogi oraz trzydzieści sześć stanów świata. Na taki, a nie inny wynik, złożą się wszystkie decyzje podjęte podczas rozgrywki.
Geralt wreszcie może skakać, nie tylko w miejscach zaznaczonych przez twórców. Nic więc nie będzie stało na przeszkodzie, żeby przeskoczyć płot zamiast obiegać go dookoła. Albo żeby wskoczyć na grzbiet latającego potwora. Ponadto usunięto tzw. niewidzialne ściany.
Kolejną innowacją jest możliwość podróżowania łodzią. I tu uwaga: nie będzie można walczyć podczas podróży. Będzie więc trzeba unikać potworów morskich, które mogą uznać nas za interesującą przekąskę. Dodatkowo będziemy mogli pływać, jednakże będzie to zmniejszało nasz poziom wigoru. Zimna woda będzie go redukowała szybciej, więc podczas podróży na Wyspy Skellige łódź będzie nieodzowna.
Polityka nadal jest obecna w fabule, ale nie jest już tak istotna. Co ciekawe, znikną frakcje, za którymi można by się opowiedzieć, a Biały Wilk będzie usiłował wrócić do neutralności.
Jeśli chodzi o stopień trudności, twórcy potwierdzili że został on obniżony i obecnie plasuje się pomiędzy poprzednimi dwiema częściami.
Co jakiś czas obejrzymy przerywniki filmowe, które podsumują to, co do tej pory przytrafiło się głównemu bohaterowi. Taki przerywnik pojawi się również, gdy wrócimy do gry po dłuższej przerwie. Pozwoli to uniknąć sytuacji, że nie będziemy wiedzieli co dalej mamy zrobić. Narratorem tych przerywników będzie Jaskier.
Przywrócono samouczek zintegrowany z rozgrywką, który jednocześnie pozwoli poznać mechanikę gry i będzie ciekawy dla gracza. CDPR twierdzi, że został tak dopasowany, iż osoby, które nie chcą samouczka nawet go nie zauważą, a mimo to bezboleśnie poznają zasady.
Mają zniknąć karty postaci kobiecych, które uwiódł Geralt, a skupimy się na bardziej dojrzałym wątku miłosnym. Dlatego nie będzie również rozbudowanych romansów z przypadkowymi kobietami.
Nie będzie sekwencji skradania się, które pojawiły się w Wiedźminie 2.
Istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że dojdzie do sytuacji, w której nasz wybór zadecyduje o życiu lub śmierci jednej z kluczowych dla fabuły książkowych postaci. Najprawdopodobniej będzie chodziło o wybór między Triss a Yennefer, aczkolwiek przedstawiciele CD Projekt RED nabierają wody w usta, kiedy się ich pyta o ten aspekt.
Pokierujemy również innymi postaciami niż Gwynbleidd, ale nie będzie ich tak dużo jak w Wiedźminie 2.
Potwierdzono pojawienie się wielu postaci z sagi książkowej. Dodano do gry również kilka lokacji z najnowszej odsłony czyli z “Sezonu burz”.
Geralt będzie mógł pozbyć się widocznej na gameplay’u i trailerze brody, jednakże będzie ona co jakiś czas odrastała.
Uzbrojenie i ekwipunek
Całość uzbrojenia będzie podzielona na trzy części: zwykłe, ludzkie i wiedźmińskie.
Powraca system ulepszania broni, jednakże nie ujawniono na czym on będzie polegał. Potwierdzono jednak, że ulepszanie widocznie wypłynie zarówno na statystyki broni, jak i jej wygląd. Przywrócono również medalion wiedźmiński, który będzie nas ostrzegał przed niebezpieczeństwami. Przypuszczalnie będzie pełnił jeszcze inne funkcje, ale na chwilę obecną nie wiadomo jeszcze jakie.
Pojawią się nowe bronie, jednak nie wiadomo które, gdyż twórcy nadal je testują.
W Dzikim Gonie ma się pojawić około 30 rodzajów zbroi.
Ekran ekwipunku zostanie na powrót podzielony na siatkę, zaś liczba rzeczy, które możemy jednocześnie nieść, będzie ograniczona współczynnikiem udźwigu. Przedmioty ponad udźwig będzie można albo zostawić w karczmach, albo wrzucić do saków przytroczonych do siodła naszego wierzchowca.
Minigry
W Wiedźminie 3 pojawią się zarówno znane, jak i nowe minigry. Zabraknie siłowania się na rękę. Pojawią się: rzut toporem, gra w karty i rzut nożem.
Walka na pięści nie będzie polegała na QTE.
Muzyka
Muzykę do tej części tworzą m.in. Gene Rozenberg i Marcin Przybyłowicz, a część utworów przygotowuje zespół Percival. W grze będzie wykorzystana muzyka dotychczasowych kompozytorów, szczególnie w cutscenkach i motywach przewodnich. Ścieżka dźwiękowa powróci do korzeni serii, a w pewnych aranżacjach wykorzystane zostaną motywy z Wiedźmina I.
Zostały zaprezentowane cztery utwory ze ścieżki dźwiękowej:
[youtube_sc url=”https://www.youtube.com/watch?v=gkXXQpbyBGA”]
[youtube_sc url=”https://www.youtube.com/watch?v=gokhBJWSjeM”]
[youtube_sc url=”https://www.youtube.com/watch?v=ur12-qdNoAM”]
[youtube_sc url=”https://www.youtube.com/watch?v=qdl2sLNCZ74″]
Dane techniczne
Gra zostanie wydana na PC, PS4 i XBOX.
W wersji PC pojawi się możliwość importu save’ów z drugiej części Wiedźmina.
Maksymalny poziom postaci to 60 level. Interfejs będzie się różnił w zależności od platformy.
Wszystkie DLC zostaną udostępnione za darmo. Ewentualnie zapłacimy za rozbudowany dodatek.
Gra na pecety, tak jak poprzednie części, nie będzie zawierała DRMów ani innych zabezpieczeń. Wersja na XBOX będzie miała zabezpieczenia, gdyż Microsoft wymógł na twórcach zarówno DRM, jak i zabezpieczenie anty-używkowe.
Gra nie będzie posiadała multiplayera.
Gra bazuje na DirectX11 oraz technologii PhysX od nVidia i NIE BĘDZIE działać na Windows XP.
W grze zaimplementowano rozszerzone mimiki twarzy w dialogach i cutscenkach, co da bardziej naturalny wygląd postaci niż dotychczas.
Wymagań sprzętowych NADAL nie podano.
Zawartość edycji gry
Edycja standardowa:
- Płyta z grą,
- Soundtrack z gry,
- Książkowe kompendium świata Wiedźmina,
- Instrukcja do gry,
- Mapa świata,
- Naklejka z unikatową grafiką z gry,
- Steelbook z ekskluzywnym wzorem (tylko przy zamówieniach z cdp.pl),
- Darmowa dostawa na terenie Polski.
Ceny:
PC 139,99
PS4 219,99
XBOX One 219,99
Edycja cyfrowa PC:
- Gra Wiedźmin 3 do pobrania,
- Soundtrack w formacie mp3,
- Mapa świata w pdf,
- Instrukcja do gry w pdf,
- Cyfrowe kompendium świata Wiedźmina w pdf,
- Wzór naklejki z unikatową grafiką z gry w pdf,
- Bonusy z GOG.com: tapety, grafiki, awatary, filmy i cztery wyjątkowe utwory
Cena: PC 129,99
Edycja kolekcjonerska (wyprzedane!):
- Płyta z grą,
- Soundtrack z gry,
- Książkowe kompendium świata Wiedźmina,
- Instrukcja do gry,
- Mapa świata,
- Wiedźmiński medalion,
- Gigantyczna, ręcznie malowana figurka Geralta walczącego z gryfem, o wymiarach: 33x24x26cm,
- Steelbook z ekskluzywnym wzorem dostępnym tylko w edycji kolekcjonerskiej,
- 200-stronnicowy album z ilustracjami z gry,
- Naklejka z unikatową grafiką z gry,
- Wielkie pudełko do przechowywania wiedźmińskich przedmiotów,
- Darmowa dostawa na terenie Polski.
Ceny:
PC 349,99
PS4 419,99
XBOX One 419,99
Uwaga! Co prawda wszystkie egzemplarze kolekcjonerki rozeszły się w całości w niecałe 24h, ale można się zapisywać na listę rezerwowych. Jeżeli ktoś zrezygnuje przed premierą, będziecie mieli szanse zdobyć egzemplarz.
Trailery i gameplay’e
Trailer (polskie udźwiękowienie)
[youtube_sc url=”https://www.youtube.com/watch?v=WxrnGjUNDoc”]
Gameplay z E3:
[youtube_sc url=”https://www.youtube.com/watch?v=l7rgbdTTbxs”]
Novigrad i Dijkstra
[youtube_sc url=”https://www.youtube.com/watch?v=sufwxU_Uaz4″]
Ziemie Niczyje i Johnny
[youtube_sc url=”https://www.youtube.com/watch?v=G3HuAroY1Oo”]
Linki do grafik z gry
http://www.cdaction.pl/galeria-3550-1-3/wiedzmin-3-dziki-gon.html
