Zapowiedź: Krzyk Icemarku – Stuart Hill

Podoba się?

 Data wydania: 18 czerwca 2014

Wydawnictwo: Galeria Książki

Wspaniała, dramatyczna i chwytająca za serce opowieść o niezwykłej dziewczynce, która rzuca wyzwanie imperium.

Po tym jak ojciec z honorem poległ w bitwie, czternastoletnia Thirrin zostaje królową Icemarku, maleńkiego królestwa, które zawsze było w potrzasku między groźnymi sąsiadami. Thirin musi zebrać armię, żeby ochronić swoich ludzi przed – wydawałoby się – niezwyciężonym imperialnym najeźdźcą. Poszukiwania sojuszników zaprowadzają ją poza północne granice jej kraju, do dawnych wrogów w Krainie Duchów, i jeszcze dalej, do zamarzniętego Rdzenia Świata. Młoda królowa zawiera nieprawdopodobny sojusz z wampirami, wilkołakami, czarownicami i śnieżnymi lampartami.

Czy jednak zdoła ocalić swoje królestwo?

Stuart Hill urodził się w Leicester, w Anglii, gdzie do dziś mieszka. Jego rodzina ma korzenie angielskie, irlandzkie, romskie i żydowskie. Jako uczeń uzyskiwał w najlepszym razie przeciętne stopnie, ale na szczęście miał nauczyciela, który zaraził go miłością do książek. Po ukończeniu nauki pracował jako nauczyciel i archeolog, obecnie dzieli czas między byciem księgarzem i pisarzem. „Krzyk Icemarku” jest jego pierwszą powieścią. Jako nastolatek Stuart utracił „prawdziwą Thirrin” – swoją rudowłosą siostrę Kathleen, która chorowała na białaczkę. Opowieść o dzielnej młodej królowej i wojowniczce, która stawia czoła niezwykłym niebezpieczeństwom, jest dedykowana właśnie jej.

Tytuł: Krzyk Icemarku. Kroniki Icemarku, tom I
Autor: Stuart Hill
Data wydania: 2014-06-18
Format: 125 mm x 195 mm
ISBN 978-83-64297-26-7
Stron: 480
Wydawnictwo: Galeria Książki
Cena: 34.90zł

Z zawodu finansista, z pasji czytelnik. Redaktorka serwisu oraz moderator forum Gavran, okazjonalnie recenzentka.

Subskrybuj
Powiadom o
guest

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze Najwyżej oceniane
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Katja

“Krzyk Icemarku” przeczytałam w weekend i mam bardzo pozytywne odczucia po lekturze. Książka jest wciągająca i dobrze wyważona, tak że czytelnik nie ma szans się nudzić. Choć nastoletnia księżniczka na czele królestwa i armii nie do końca do mnie przemawiała, kreacje bohaterów są bez zarzutu, podobnie jak prowadzenie akcji. Nie pozostaje nic innemu jak gorąco polecić tę książkę na leniwe wakacyjne dni :)