Podoba się?

W poprzednim tomie Miki zniszczył koronę, która kontrolowała wszystkie rodzaje magii, by nigdy tak wielka siła nie wpadła w niepowołane ręce. Teraz jednak ponownie znalazł się w środku czarodziejskiej zawieruchy. Drużyna złożona z myszy, Goofiego, Donalda i młodego stwora Fafnira obudziła przypadkowo starożytne smoki, a te postanowiły podbić świat. Na szczęście istnieje broń umożliwiająca pokonanie magicznych gadów, a jest nią wielka zbroja. Ponieważ nie może być jednak w życiu komiksowych bohaterów zbyt łatwo, każdy element poszukiwanego sprzętu znajduje się w innym, pełnym różnorodnych pułapek labiryncie.

Czarodzieje i ich dzieje. Tom 2 składa się z trzech ksiąg. Pierwsza z nich, zatytułowana Mroczna era, to dokończenie wydarzeń, na których zakończyła się poprzednia lektura. Postacie wędrują po świecie, by odnaleźć wielką zbroję, a na ich drodze stają przeróżni przeciwnicy (zarówno nowi, jak i ci już nam znani). Oczywiście wszystko prowadzi do finalnej bitwy ze smokami, a po niej również do zamknięcia wątku związanego z klątwą rzuconą na Minnie.
W księdze drugiej (Pradawne zło), jak można się domyślić po samym tytule, przypadkowy splot wydarzeń powoduje, iż na scenie pojawia się nowy gracz, który miesza w życiu Mikiego i spółki. Poza wątkiem kolejnego przeciwnika dowiadujemy się również trochę o przeszłości głównego bohatera, a on sam uczy się sporo o nieuchronności i niezmienności losu. Tym razem zakończenie bardzo mocno zmienia też realia, w jakich funkcjonują postacie, dodając tym samym sporo świeżości do historii.
Przygody opisane w Nowym świecie zabierają przyjaciół na wyprawę po nowych lądach i morzach, gdyż ich zadaniem staje się uaktualnienie map. Wraz z czarodziejami uczymy się równocześnie, jak po wszystkich doznanych zmianach funkcjonuje magia. Oczywiście nie brakuje w tej opowieści i przeciwnika – Fantomen powraca z kolejnym, przebiegłym planem oraz nowymi sprzymierzeńcami.

Czarodzieje i ich dzieje to świetna seria, po którą sięgać mogą zarówno młodzież, jak i osoby dorosłe. Scenariusz jest niezwykle bogaty w przygody, świat zarysowano bardzo szczegółowo, a postacie zaliczają zarówno wzloty, jak i upadki. Dzieje się tutaj wiele przez co lektura dostarcza całej gamy emocji. To, co w tomie drugim jest jednak największym zaskoczeniem, to całkowita zmiana dotychczasowego działania systemu magii oraz miejsca akcji. Wydarzenia, które doprowadzają do owych przemian, są logicznie poprowadzone, a ich efekt dodaje historii sporo świeżości i na nowo powoduje, że czujemy się zafascynowani. Prawie jakbyśmy sięgnęli po całkiem nowy komiks.

Miki oraz jego towarzysze z jednej strony są konsekwentni w swoich charakterach (mysz jest tym odważnym i praworządnym, Goofy super-zdolnym, ale poszukującym siebie, a Donald… pechowym Donaldem o dobrym sercu), z drugiej widać, iż starają się wynosić naukę z poprzednich doświadczeń. Ponieważ sporą rolę odgrywają w tym tomie smoki, poznajemy ich dwa odłamy oraz przeszłość, co ponownie rozszerza nam wiedzę o świecie, w którym wszystko się rozgrywa.

Trudno mi jest znaleźć słabe strony w tej serii, gdyż wpasowuje się ona idealnie w moje gusta. Komiks jest dobrym zestawem historii osadzonych w realiach fantasy, bohaterowie są interesujący, a ich przygody wciągające, emocjonujące i w pewien sposób świeże (w porównaniu do znanej nam Myszki Miki i np. Donalda z komiksów dostępnych w kioskach).
Ogromnie zachęcam do sięgnięcia i zdecydowania, czy również i wam taka wersja znanych disneyowskich odpowiada. Ja z pewnością będę kontynuowała swoją przygodę z nimi.

Scenariusz: Stefano Ambrosio
Ilustracje: Lorenzo Pastrovicchio, Marco Gervasio, Marco Palazzi, Alessandro Perina, Marco Mazzarello, Vitale Mangiatordi, Alessandro Pastrovicchio, Roberto Vian
Tłumaczenie: Jacek Drewnowski
Seria: CZARODZIEJE I ICH DZIEJE
Wydawnictwo: Egmont
Wydanie: I
EAN: 9788328149984
Oprawa: twarda
Liczba stron: 472
Data wydania: 24.08.2022

Subskrybuj
Powiadom o
guest

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze