
Magia Łączy – Ilona Andrews – recenzja III
Ostatnio wyczytałam, że francuska armia zatrudnia pisarzy fantastyki (co prawda tej bardziej science), żeby się przygotować na nieprzewidywalne okoliczności i zagrożenia. No proszę Was, a magiczna apokalipsa? Spróbujcie przygotować się na to. Przeczytałam przedostatni tom …