Zawód: wiedźma cz.I – recenzja
Są w mojej osobistej biblioteczce pozycje, których nie można zaliczyć do arcydzieł sztuki literackiej w oficjalnym tych słów rozumieniu, a jednak kocham je miłością ślepą i bezrozumną. Pożyczam je z najwyższą niechęcią, jedynie osobom mocno …